czwartek, 2 sierpnia 2012

kwiatki czarno-białe + lodowa bransa

Bawiłam się trochę programem picassa ale nie wiem czy dobry efekt osiągnęłam.. poniżej kolczyki nadające się na każdą okazję i pasującą do wszystkiego:)

W czarno-białych kolor trudno przekłamać w niebieskich już trochę łatwiej, jednak myślę że wcale go nie przekłamałam ;p prezentuję lodową bransoletkę:)


3 komentarze:

  1. Ta bransoletka jest prześliczna! :)) Strasznie mi się podoba, moja ręka aż chce ją nosić ;p Kolczyki też śliczne :) Osobiście nie znoszę takich widocznych bigli, lubię jak to wejście do ucha jest zasłonięte, no wiesz o co mi chodzi, nie mogę się wysłowić ;p W każdym razie wyglądają tak elegancko. Na bank będę do Ciebie zaglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też chciałabym takie robić zasłaniające wejście do ucha:D dokładnie Cię rozumiem:) Może kiedyś znajdę na to patent?:) gdyby coś bransa jest dostępna :D dzięki za miłe słowa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. piekne kolczyki, piekna branzoletka... noramalnie cudne...

    OdpowiedzUsuń