środa, 12 grudnia 2012

obraz? jeśli można to tak nazwać:D

Już dość dawno temu chciałam coś namalować ale ciągle brakowało weny;p ja z wyobraźni malować nie potrafię dlatego szukałam jakiegoś krajobrazu, który byłabym wstanie namalować, a właściwie to jakby tylko inspiracja, bo do kopi to mi daleko :D kurde nie wiem czy pokazywać oryginał.. wtedy wszystkie mankamenty są meeega widoczne;//// ale dobra może ktoś kto się zna da mi jakieś wskazówki na co zwracać uwagę, może wystarczy jakieś błahe sprawy ulepszyć i będzie lepiej:)

Muszę tylko zaznaczyć, że oryginał był bardziej w kwadracie, a mój podkład w prostokącie dlatego musiałam go po prostu malować po swojemu;) malowałam wieczorem przy lampce i na następny dzień również z rana jeszcze jak było ciemno;p a dlaczego? heh, ponieważ ustawiłam aparat i robiłam zdjęcia z interwałem :) więc chciałam żeby oświetlenie było takie samo:) być może brat mi to zmontuje w filmik i wtedy pokażę Wam o co mi chodzi;)

pomimo niedociągnięć jestem nawet zadowolona, ale teraz wiem że nie mogę się pospieszać tylko być bardziej cierpliwa.. może gdybym tego interwału nie ustawiła byłabym dokładniejsza? dobra już się nie tłumaczę ;P

moje wykonanie:

a to jakieś zdjęcie z którego się wzorowałam/inspirowałam.

wiem teraz widzę, że woda powinna bardziej ciepła, że chmury są nieciekawe, ale z drugiej strony nigdy się tego nie uczyłam więc nie będę od siebie zbyt dużo wymagać..
zostały mi jeszcze takie dwa podkłady i szukam od paru dni inspiracji i nic;/ ciężko znaleźć coś co jestem w stanie w miarę odwzorować:)

A Wy jak myślicie dalej malować czy dać sobie spokój? Oczywiście maluję dla siebie;) ale czy nadaje się takie wykonanie jeśli chciałabym to komuś podarować? Mam wątpliwości..

środa, 5 grudnia 2012

świąteczne pierniczki;)

Wczoraj i dzisiaj bawiłam się w pieczenie pierniczków.. co prawda myślałam, że będą inne ale ten przepis z którego ja robiłam wyczarował mi pierniczki takie kruche ;p spowodowane jest to też tym, że zrobiłam je bardzo cienkie:)

Moja zabawa polegała na tym, że najpierw wzory wycięłam z kartek, a potem wycinałam nożem wkoło szablonu.. żałuję że nie mam gotowych szablonów, chociaż są jedyne niepowtarzalne;p zajęło mi to baaardzo dużo czasu łącznie poświęciłam na nie coś koło 3h :D myślę że nawet więcej no ale aż wstyd się przyznać, że tak długo, heh:)

Część pierniczków przyozdobiłam lukrem z dodatkiem barwników:) lukier zaciągałam do strzykawek bez igieł ;p wyszły takie:
te okrągłe ozdabiałam zaciągając po kolei różne kolory lukru i stworzyłam spiralną tęczę :D 
znalazły się misie-murzynki :)
no i choinki, gwiazdki muszą być:)

no i serduszka w różowe grochy :D

a tutaj musiały pojawić się elementy mojego nazwiska :D

A Wy jak tam? pieczecie?:D